Hej!
Coś ostatnio chodzą za mną słonie, tym razem nie taki z paper mache, a taki tekturkowy, z Magicznego Kociołka. Rameczkę - pudełko trzymałam już od jakiegoś czasu, miał być z tego shadow box. A, że kobieta zmienną jest, to został użyty w zupełnie inny sposób. Wyjęłam wszystkie kociołkowe tekturki i zaczęłam "montować", dołożyłam trochę złomków, dżetów, w tle dodałam wzorek, używając pasty strukturalnej i szablonu.
Tutaj kilka zbliżeń:
Uwielbiam takie klimaty, a Wy? :)
Użyłam:
Pozostałe tekturki będą dostępne niebawem w sklepie
Pozdrawiam,
Marta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz