Zbliżają się jesienne wieczory

Cześć ,

Wracam do Was po urlopie, ale muszę przyznać, że mało odpoczęłam i to nie przez upały, ale właśnie przez brak pogody :(

  Będąc nad morzem zawsze zaglądam do  namiotu z książkami i tak też było tym razem  :) za niedługo będę musiała brać jeszcze jedną torbę na powrót (na książki) :) :) :)

Wiem, że lato jeszcze w pełni, a raczej rozkręca się na nowo, ale ja już marzę o długich jesiennych wieczorach. Można zanurzyć się w książce z kubkiem gorącego kakao i przeżywać z bohaterami ich historie. Z tej okazji postanowiłam zrobić sobie zakładkę do książki :)  W magicznym kociołku jest obecnie promocja na jesienne tekturki. U mnie co prawda nie są one z tego działu, ale myślę że na jesienną kompozycję wpasowały się idealnie.

                        Wykorzystałam geometryczną sowę  i serwetkę, którą nieco zmodyfikowałam  :)                           Kilka grafik w kolorach jesiennych, wstążka, sznureczki  i zakładka gotowa.

                            Zakładka nie jest na dużych dystansach, żeby nie zniszczyć książek.                                         Jak Wam się podoba? 

Tekturki, które użyłam w pracy to Geometryczny puchacz, którego znajdziesz tutaj

oraz zmodyfikowana przeze mnie ramka, która tak wygląda w oryginale, a znajdziesz ją tutaj

Czytacie książki? Tworzycie własne zakładki czy używacie gotowych, a może inaczej zaznaczacie gdzie skończyliście czytać? 

Zachęcam do stworzenia własnej zakładki :)

Pozdrawiam Mariola